(obrazek z neta)
Normalnie nie ogarniam już tego wszystkiego - dokładnie takie właśnie słowa nasuwają mi sie w tym momencie na myśl. Od 2 dni łażę po blogach chcąc złożyć noworoczne życznia znajomym i bliskim mi bloggerkom, choćby zostawić najmniejszy slad po sobie i zapewnienie, ze jestem, że pamietam i nawet nie jestem w połowie tych "wizyt". Blogowa brać bardzo się ostatnio rozrosła.
No to tyle na razie. Idę dalej drążyć blogowe kanały.
słynny krzyk Muncha,podobno został skradziony,nie wiem jak się skończyła ta historia.No ale do rzeczy,duża blogowa brać to na prawdę coś.Psychologowie grzmią,że internet zabija więzi międzyludzki.Ja uważam odwrotnie,czasem ludziom brakuje w życiu odwagi,boją się że będą wyśmiani.Otwierając się w internecie będą nabierać powoli wiary we własne siły i może w realu staną się bardziej pewni siebie.Można też poradzić się w wielu kwestiach o których nie chcemy rozmawiać z bliskimi itd.Ja w każdym razie bardzo sobie cenię poznanie w minionym roku Ciebie i Pagatowej :D
ReplyDeleteOfca..urosłam normalnie LOL
ReplyDeleteNawet nie wiesz,jaką mi przyjemność sprawiłas tym jednym zdaniem :P
Titania..tu Cię mam! to ty zamiast na plotkowym siedzieć,to na blogach łazisz
no masz,przylazła tu i przeczytała co czytać nie miała!Niestety nie można tu edytować postów :p
ReplyDeleteosz Ty...co chcesz edytowac?:D
ReplyDeletea to co się wymknęło na końcu komentarza.Teraz komuś zaraz sodowa odbije ze szczęścia ;p
ReplyDeleteo tam..bez przesadyzmu proszę :P
ReplyDeleteha ha ha co tu sie dzieje? :)
ReplyDeletejakies swary, jakies kłótnie, jakieś elaboraty... :P
mnie w blogowej przestrzeni dobrze :) poznałam was i wielu innych, dobrze jest! :) tak trzymac! tzn tak blogować!
Pagata pewnie juz spuchła z dumy :D ofca takie komplementa nam popisała :P dobrze nam w tym stadzie bee bee bee!
raczej mee mee mee ;)
ReplyDelete